Niedługo okaże się, że nic nie bryka pod moimi nogami.
Dla kotków zgłosiły się naprawdę fajne nowe domki i mam nadzieję, że każde zwierzątko sprawi wiele radości swoim opiekunom, a samo będzie prowadziło długie i udane życie u ich boku.
Biały |
a więc tak, do nowego domu poszedł Biały
jego pręgowany brat, który nawet imienia nie dostał, bo tylko przybył i zniknął mimo, iż nie miał żadnej udanej fotki i zdjęcia są już z nowego domu
oraz ich siostrzyczka, też bura, która na skutek nieudanych zdjęć nawet porządnego ogłoszenia się nie dorobiła, za to wieści z jej nowego domu brzmią tak
,,Mała jest cudowna ;) Ma już swoje ulubione miejsce na górnym rogu kanapy ;)
Strasznie lgnie do człowieka, jak zamyka się przed nią drzwi to stoi i miauczy
płaczliwym głosem. Nie lubi być sama. Uwielbia głaskanie, mruczy wtedy
zadowolona. Większość czasu przesypia''.
nie wiedziałam, że z niej taki dłuuugi kot :-)
Rewelacja!
OdpowiedzUsuńZakamuflowany w kocu :)
OdpowiedzUsuń