Bonifacy był wiejskim kotkiem .... złapany w marcu 2018 przez nas z okazji akcji sterylizacji Za Trzebnicą okazał się być FIV + i ... nie mógł wrócić na swoją wioskę.
Szukaliśmy mu domu stałego lub domu tymczasowego, gdzie mógłby spokojnie żyć. Po kilku miesiącach spędzonych w pręgowanej fundacji pojechał do swojego domu tymczasowego i skradł serca swoich opiekunów... na zawsze.
Tak oto dom tymczasowy stał się dla niego domem stałym.
.
A takie były początki Bonifacego w pręgowanej fundacji.
Piękny kocur 😀 Super ze w swoim domu 😀
OdpowiedzUsuńW tym roku udało nam się wyadoptować 2 kotki z FIV i jednego z FelV ... cuda się zdarzają :-)
OdpowiedzUsuń