
Wierzymy, że poleci razem z kilkoma innymi, którym przyszło zimować w naszej wolierze po tym jak trafiły do nas z różnymi kontuzjami.
Jest żywym dowodem na to, że nie trzeba być herosem żeby ratować życie ...
Czasami wystarczy odrobina uważności, odwagi, desperacji i chęci do niesienia pomocy.
Czasami wystarczy odrobina uważności, odwagi, desperacji i chęci do niesienia pomocy.
Jej wybawicielka, Martyna nie jest pełnoletnia, uczy się w jednym z wrocławskich liceów i jest wrażliwa ... wrażliwa na zwierzęta i na ich nieszczęście.
Znalazła Chmurkę pewnego dnia przycupniętą na niewysokim parapecie, wzięła do pełnego zwierzaków domu, odkarmiła, poczekała aż kontuzja skrzydła się zagoi i potem przekazała naszej fundacji.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz