Ba, nie jest nawet miłym.
Do tego jest chory, ma FIV + i nie ma dla niego miejsca wśród zdrowych kotów.
A jednak, walczyliśmy dla niego o nowe, lepsze życie i wydaje się, że właśnie się ono zaczęło...

się na uboczu, oblepiony czymś kot ... Szaruś.
Od razu, jeszcze ,,ciepłego'' zawieźliśmy go do zaprzyjaźnionej kliniki, gdzie badania krwi wykazały, że mamy oto kota z FIV+.
Pani Kasia była niemal pewna, że to koniec mizernego, biednego, pełnego strachu kociego życia.

zamilkły ... zaczęliśmy szukać dla Szarusia miejsca na resztę życia...
Został wykastrowany, zaszczepiony ...
02.11.2017 został odebrany z kliniki i zawieziony do azylu dla takich kotków jak On, z FIV +

https://www.ratujemyzwierzaki.pl/szarus, na której prosimy o wsparcie.
Nie możemy przestać działać, bo jak mówią ... ratując jedno życie ratujesz cały świat ...
Trzecie zdjęcie takie ciut kompromitujące ;)
OdpowiedzUsuńA można wpłacać bezpośrednio na konto fundacji, czy trzeba przez się pomaga?