czwartek, 13 sierpnia 2020

Uszatek, już gotowy do adopcji

 

Pamiętacie Uszatka ? 
 
 
 
Pod koniec czerwca pytałam Was, czy dać mu szansę ... czy ma wrócić na ulicę, czy też dać mu szansę i liczyć, że znajdę dla niego DOM.
 
Gdy ostatnio odwiedziły nas Magda i Agnieszka, a Uszatek dalej łasił się do moich nóg, zamiast schować się za kuchenne szafki, pomyślałam, że pora na niego ...
Że pora by znalazł swój DOM.
I bardzo liczę, że mi w tym pomożecie.
 
 
Uszatek ma około 3 - 4 lat, jest wykastrowany i zaszczepiony, FiV i FelV ujemne.
O dziwo mimo, iż na ulicy musiał walczyć o przetrwanie i przyjechał do nas cały podrapany, w domu tymczasowym dogaduje się z innymi kotkami. 
 
To spokojny kotek, który cały dzień może spędzić w koszyczku pod stołem, chyba, że ... widzi, że trzymasz puszeczkę z jedzeniem.
Wtedy jest pierwszy, rozmawia, przymila się, łasi i mruczy.
Tak, tak Uszatek to łakomczuszek 🙂
 
 
W nowym miejscu może potrzebować czasu, nim wyjdzie spod szaf, ale naprawdę warto dać mu szansę.
Nadaje się do spokojnego domu, może, choć nie musi, być jedynakiem. 
 
Na jednym zdjęć Uszatek na początku drogi w naszej Fundacji, z obojętnym spojrzeniem zwierzaka, który już nie liczy na los ...
... na innych taki, jak jest teraz ... dla takich chwil działamy, zbierając okruchy szczęśliwych, zwierzakowych dni ...
 
 
A tutaj początek Uszatka w Fundacji. 
 
 
Wrocław, ale do dobrego domu dojedzie, 
 
 Wrocław, pregowaneiskrzydlate@wp.pl, tel: 730553443 lub 575747471 (jeśli nie odbieramy, prosimy o sms, oddzwonimy)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz