
z wioskowej stodoły w
październiku 2017 i miała być malutką
oswojoną
koteczką.
Szybko okazało się, że jest starsza niż nam mówiono ale za to charakter ma typowego mieszczucha, uwielbia kanapeczki, poduszeczki, kołderki, łapanie słoneczka na parapecie i ... Człowieka, któremu zaufa.
Nie potrzebuje dużo ruchu, jest kanapowym leniuszkiem, który chętnie wdaje się we wszelkiego rodzaju rozmowy.
Ćwierka wtedy uroczo

Choć wobec obcych zachowuje ostrożność i dystans do opiekunki przybiega co ranek, gdy tylko spostrzeże, że ta otwiera oczy.
Wszak dzień bez miziania to stracony czas

Jest delikatną, urodzoną około 1 kwietnia 2017 koteczką, której nie chcieliśmy skazywać na wiejską niedolę.
Przebadana na FiVi i FelV, zaszczepiona, wysterylizowana 02.01.2018.
Śliczna, puchata, z czarnym futerkiem przechodzącym w brąz.
Jest łagodna, osoba, której zaufa może robić z nią wszystko.
Czeka na Człowieka, który ją pokocha.
Na dokocenie lub jako jedyny, najukochańszy duży, pluszowy miziak.
Pod opieką fundacji przebywa też jej siostra Abi, ale możliwe jest rozdzielenie kotek, bo dla nich ważniejszy jest Człowiek, niż ich wzajemne towarzystwo.
Jest pod opieką Fundacji Pręgowane i skrzydlate, Wrocław, kontakt : 886 759 280 , 575-74-74-71 pregowaneiskrzydlate@wp.pl
Zdjęcia dzięki Dorota Wasąg-Zagórowicz, dziękujemy

Adopcja po podpisaniu umowy adopcyjnej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz