niedziela, 31 stycznia 2016

1 % dla mojego syna Mariusza - dziękuję i proszę kolejny raz.

,,Gdyby wszyscy mieli po cztery jabłka
gdyby wszyscy byli silni jak konie
gdyby wszyscy byli jednakowo bezbronni w miłości
gdyby każdy miał to samo
nikt nikomu nie byłby potrzebny (...)''
Jan Twardowski ,,Sprawiedliwość'' ( fragment )

WYBACZCIE

Przyznam się szczerze.

Nie daję 1% na zwierzęta.

Nie pomagam w ten sposób.


Daję 1% procent na mojego syna Mariusza, młodego chłopaka z porażeniem mózgowym.

Co roku zbieram 1 % tak samo.

Za pośrednictwem Dolnośląskiej Fundacji Rozwoju Ochrony Zdrowia, której nr KRS0000050135 i cel szczegółowy NARNIA wpisuję do pita rocznego i o to samo proszę znajomych.


Mariusz nie czeka na mannę z nieba.

Mariusz uczy się, pracuje, w wakacje jeździ na konsultacje na Uniwersytet Przyrodniczy z ratowanymi przeze mnie ptakami, jeśli trzeba, tak, jak umie zajmie się całym zwierzyńcem.

Dzięki niemu mogę czasem wyjechać.

Mariusz jest optymistą, wierzy w ludzi, wierzy w siebie, trenuje karate z pełnosprawnymi zawodnikami, jeździ na nartach, gra w piłkę nożną, pływa, był wolontariuszem w kuchni charytatywnej.

I ma dziadków, którzy widzą w nim kogoś więcej, niż tylko niepełnosprawnego chłopca i zabierają go na tak szalone wyprawy, jak ta ze zdjęcia.


DZIĘKUJĘ TYM, KTÓRZY PRZEKAZALI NA MARIUSZA 1% PODATKU ZA 2014 ROK.

DZIĘKI WAM NIE MUSIELIŚMY ZASTANAWIAĆ SIĘ NAD KAŻDYM WYDATKIEM I OPŁACILIŚMY BIEŻĄCE KONSULTACJE MEDYCZNE, LEKI, ZABIEGI.

piątek, 29 stycznia 2016

Wiola na topie :-)


Okazuje się, że w domu tymczasowym nic nie jest stałego, a TEN WCZORAJSZY FILM JEST JUŻ NIEAKTUALNY ... moje słoneczko Wiola (biało szara na topie) poznaje nowy dom i ... Maję którą wyadoptowałam tam rok temu ....

Trzymajcie kciuki za dziewczyny !

Mina Wioli, gdy inne szaleją bezbłędna :-)


Czekam na wieści z nowego domu, oby spełniły się oczekiwania tych, którzy wzięli Wiolę do siebie i oby ich kotek Maja zyskał nową Przyjaciółkę.


Maja z oskubanego kociątka znalezionego przez Franciszkanów stała się prawdziwą kocią elegantką


Maja kiedyś

Maja dziś 


W zooplusie kupujesz, Oli kotki ratujesz

Zooplus wspiera moje zwierzaki 
4 % od zakupu przez baner zooplusa umieszczony na blogu zostanie 

przekazane na dt pręgowane i skrzydlate


zooplus

środa, 27 stycznia 2016

W drodze na sufit

Jak widać, zawsze  w stronę słońca :-)



W zooplusie kupujesz, Oli kotki ratujesz

Zooplus wspiera moje zwierzaki 
4 % od zakupu przez baner zooplusa umieszczony na blogu zostanie 
przekazane na dt pręgowane i skrzydlate

wtorek, 26 stycznia 2016

Kicia Pręgowana na tropie swojego Pana

No i stało się.

Pręgowany okazał się Pręgowaną.

Ponieważ tym samym imię Gandalf stało się nieaktualne, skoczna ( bardzo skoczna ) koteczka o dużych łapkach, tygrysich cętkach i niezależnym charakterze stała się Kicią.

Kicia szuka domu, który zaakceptuje, że póki co nie jest typem miziaka, choć czasem jeszcze z oddali zdarza się jej mruczeć na widok człowieka i być może jako jedyny albo drugi kotek w domu stanie się przytulanką.

Jest bardzo odważna, ciekawska i skoczna wskakuje na szafę ubraniową, wdrapuje się wszędzie i  próbuje skakać nawet na okna połaciowe , tylko tam nie ma się czego chwycić.

Ale pracuje nad tym :-)

Dlatego szuka domu z zabezpieczonymi oknami, inaczej ucieknie, choć to domowy kotek.

Dogaduje się z innymi kotkami, mieszka z psem.

Nie podchodzi do człowieka, ale nie chowa się przed ludźmi i prezentuje podniesiony do góry puszysty ogon.

Jest WYSTERYLIZOWANA, odrobaczona 2 razy , kuwetkowa.

Szuka domu, który zakocha się w takim Tygrysku.

Kicia jest bardzo mądrym kotkiem, umie nawet rozliczyć vat :-)

Warunkiem adopcji jest podpisanie umowy adopcyjnej. Kicia przebywa we Wrocławiu.

Kontakt alexsandra@wp.pl lub 781-272-349

W zooplusie kupujesz, Oli kotki ratujesz

Zooplus wspiera moje zwierzaki 
4 % od zakupu przez baner zooplusa umieszczony na blogu zostanie 
przekazane na dt pręgowane i skrzydlate
zooplus

niedziela, 24 stycznia 2016

Wiola, czyli niedzielny obiadek :-)

Wiola , czyli niedzielny obiadek, jarskie gołąbki i zasmażana marchewka :-).

Same frykasy i Wiola , której słodkiemu pyszczkowi nie sposób się oprzeć :-).

Urodzona w połowie sierpnia 2015 na jednej z wrocławskich ulic, odrobaczona dwukrotnie, z wyleczonym kocim katarem szuka Swojego Człowieka, który ją pokocha.

Ciągle lekko łzawi jej prawe oczko ( jest też trochę większe od lewego oczka ) i nie bardzo wiadomo, czy to mechaniczne uszkodzenie, czy też efekt przebytego kociego kataru i taka być może już będzie uroda koteczki.

Oczko było konsultowane z kilkoma weterynarzami i na dzień dzisiejszy nikt nie postawił ostatecznej diagnozy. 

Orzeczono, że Kicia jest zdrowa.

Miła, szukająca towarzystwa człowieka, ale nie nachalna

Delikatna. Cudowna.

Miłośniczka wiklinowych koszyczków i pudełek.

Mrucząca.

Dogadująca się z innymi kotkami, mieszkająca obecnie z psem.

Nie drapie, nie gryzie, daje sobie obcinać pazurki.

Warunkiem adopcji jest podpisanie umowy adopcyjnej i późniejsza sterylizacja koteczki.

Kicia przebywa we Wrocławiu.

Kontakt alexsandra@wp.pl

W zooplusie kupujesz, Oli kotki ratujesz

Zooplus wspiera moje zwierzaki 
4 % od zakupu przez baner zooplusa umieszczony na blogu zostanie 
przekazane na dt pręgowane i skrzydlate


zooplus






czwartek, 21 stycznia 2016

na Dzień Babci ... Myszka

Dziś Dzień Babci.

Dzień, w którym obdarujemy Ukochane Osoby tym o czym marzą.

Tym , co sprawi im Radość.

Tym, co pozwoli wyrazić naszą Miłość i Wdzięczność.

Dziś Babcia Ani dostała od niej ... Myszkę :-).

Ania chciała, żeby Babcia miała swojego mruczącego Przyjaciela, Kogoś do porozmawiania o codziennych sprawach, Kogoś do kochania, przytulenia, bycia Razem.

Babcia odkąd zakochała się we Frodo marzyła o Swoim Kotku.

Myszka jeszcze patrzy lekko przestraszona swoimi wielkimi jak pięć złotych oczami, jeszcze chowa się po kątach, jeszcze nie wie, czy może podejść, czy może zaufać.

U mnie kicia tuliła się do wyciągniętej ręki, mruczała odskakiwała tylko na gwałtowny gest. 

Ostrożna.

Nieśmiała.

Jak to Myszki mają w naturze.

Brakuje mi jej ciekawskiej mordki w oknie, gdy podjeżdżam pod dom.

Brakuje mi jej ciekawskiej mordki za szklanymi drzwiami prowadzącymi na korytarz.

Brakuje mi jej delikatności.

Brakuje, choć wiem, że dom tymczasowy to bycie tylko na chwile ...          i choć wiem, że Myszka trafiła najlepiej jak trafić mogła. 

W zooplusie kupujesz, Oli kotki ratujesz

Zooplus wspiera moje zwierzaki 

4 % od zakupu przez baner zooplusa umieszczony na blogu zostanie 

przekazane na dt pręgowane i skrzydlate

zooplus

sobota, 16 stycznia 2016

a więc Misia

A więc Misia po trzech dniach wystawiła zza kanapy swojego PYSIA.

Cieszę się, że Pani Maria miała cierpliwość i czekała.

Pani Wiolu, pierwszy z ratowanych z Pani okolic piwnicznych kotków dorósł do rangi kotka domowego i mam nadzieję, że nigdy nie straci tego cudownego domku.

Bo prócz domku Misia zyskała Kolegę, fragment ogródka, widok na niewielki lasek, budkę na której wiosną będzie można wylegiwać się w słońcu, pełną miseczkę, miejsce na kanapie no i Człowieka, tego jedynego, tego, na którego każdy bezdomny kotek czeka, nawet jeśli o tym nie wie :-).

W zooplusie kupujesz, Oli kotki ratujesz

Zooplus wspiera moje zwierzaki 

4 % od zakupu przez baner zooplusa umieszczony na blogu zostanie 

przekazane na dt pręgowane i skrzydlate

zooplus C

wtorek, 12 stycznia 2016

a przecież jest tak lajtowo

Nasza tymczasowa Pani  śpi z zeszytami i książkami pod poduszką a w dzień nie ma czasu się bawić, bo twierdzi, że się uczy do egzaminów ... a przecież jest tak lajtowo :-)

a notatki w koszulkach tak pięknie szeleszczą :-)

W zooplusie kupujesz, Oli kotki ratujesz

Zooplus wspiera moje zwierzaki 

4 % od zakupu przez baner zooplusa umieszczony na blogu zostanie 

przekazane na dt pręgowane i skrzydlate

niedziela, 10 stycznia 2016

Czy Misia ?

Zamiast uczyć się na egzaminy na techniku weterynarii sprawdzam i sprawdzam telefon, żeby dowiedzieć się, czy nie przyszedł sms.

Czy rano wyadoptowana Misia wystawiła zza kanapy swojego ślicznego pysia ?

U mnie zajęło jej to dwa dni, mam nadzieję, że w nowym, naprawdę cudownym domu nie będzie to tyle trwało.

Że szybciej zaprzyjaźni się ze swoimi ludźmi i kocim przyjacielem.

Póki co wieści i zdjęć brak , ... i jak tu się uczyć ?

W zooplusie kupujesz, Oli kotki ratujesz

Zooplus wspiera moje zwierzaki 

4 % od zakupu przez baner zooplusa umieszczony na blogu zostanie 

przekazane na dt pręgowane i skrzydlate

środa, 6 stycznia 2016

Fundacja L'Arche czyli coś więcej

Dziś wieczorem chodzi mi po głowie  cytat z książki ,,Tao Kubusia Puchatka''.

,, Chodzi jednak o to, że jest coś więcej i właśnie to coś więcej jest tym , o co naprawdę w życiu chodzi''. 

Od pewnego czasu wracam do miejsc, które kiedyś były dla mnie ważne.

Spotykam ludzi, którzy znają mnie z dawnych lat, z dawnych ról.

I mimo swojej ulotności, mimo nijakiego przełożenia tych spotkań na realne owoce, korzyści, profity, mam wrażenie, że są one po części właśnie tym ,,czymś więcej'' o które w życiu chodzi.

Wracam w świat wrocławskich organizacji pozarządowych.

W świat, gdzie wszystko kiedyś się zaczęło.

Gdzie zaczęłam moją pracę w  pomocy społecznej.

Miejscu niezwykłym, gdzie zostawiłam część swojego serca przed laty.

Miejscu,skąd przyjaźnie trwają do dziś, gdzie wspomnienia są pełne niezwykłych chwil, ważnych rozmów, uśmiechów, przyjacielskich relacji, gestów, słów.

Jest takie miejsce we Wrocławiu. Prowadzone przez Fundację L'Arche.

Gdzie zawsze zostanę po prostu Olą.

Gdzie zawsze mogę liczyć na gościnę, filiżankę herbaty, kilka ciepłych słów.

Na ich stronie http://wroclaw.larche.org.pl/wspolnota, ciągle widzę siebie na zdjęciu, choć przecież nie pracuję tam od ponad pięciu lat.

Za mną tyle chwil, z  niepełnosprawnymi domownikami pierwszego domu L'Arche, Anetą , Jackiem, Kasią M. , Wiolą, Piotrem, Arturem, Kasią P.

Tyle ich bezinteresownej przyjaźni.

Dobrze mi wracać tam.

W zooplusie kupujesz, Oli kotki ratujesz

Zooplus wspiera moje zwierzaki 

4 % od zakupu przez baner zooplusa umieszczony na blogu zostanie 

przekazane na dt pręgowane i skrzydlate