wtorek, 16 czerwca 2015

Kotka do uśpienia bo nie wiadomo co ...

Dziś telefon z zaprzyjaźnionej lecznicy.

Państwo przyszli uśpić swoją 13 letnią kotkę, bo no właśnie nie wiem bo co....

Dobrze, że Pani Weterynarz nie zobaczyła podstaw takiej decyzji.
Kazała zapłacić, jak za uśpienie, podpisać zrzeczenie się kotki i teraz szuka jej domu stałego i tymczasowego, póki co wzięła ją do siebie do domu, choć ma już tabun kotów..
Kicia ma już usunięty kamień nazębny. Być może jeden z ząbków trzeba będzie usunąć, wyniki krwi są całkiem dobre, a na zdjęcie do ogłoszeń czekam.

Kotka jest przerażona nową sytuacją i tuli się do bardzo tymczasowej opiekunki.

Szuka domu tymczasowego lub stałego. Wrocław

Kontakt pregowaneiskrzydlate@wp.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz