piątek, 9 grudnia 2016

Panleukopenia, choroba, która niszczy wszystko ...

Kiedyś o niej tylko słyszałam, wiedziałam, że jest ot tak, gdzieś daleko ... w ciemnych kątach, dalekich działkach, szarych podwórkach ...śmiertelna, ciężka do wyleczenia ... PANLEUKOPENIA ... 

Wydawało mi się, że nigdy jej nie zobaczę, że można ją schować między bajki, że niby jest, ale nie przytrafia się nigdy kotom niewychodzącym z domu ... więc po co je szczepić ...

Wczoraj odebrałam rozpaczliwy telefon od dziewczyny szukającej ratunku dla swojego niewychodzącego kota, takiego nieszczepionego, takiego, który zachorował na panleukopenię ... przyniesioną nie wiadomo skąd ... od dokarmianych kotów podwórkowych, od weterynarza do którego trafiło się przypadkiem na prześwietlenie, a może od innego u którego tylko podcinało się pazurki ... może z ulicy, może z działki, może na własnych zakażonych butach ...

Już trzeci albo czwarty raz na przestrzeni miesiąca słucham historii, że panleukopenia jest, istnieje, bliżej niż może nam się wydawać.

Kocham moje koty. Szczepię.

I tak samo chcę zabezpieczyć moich tymczasowych podopiecznych, kotki, które pójdą dalej, nawet, jeśli przez to o miesiąc przesunie się ich wydanie do adopcji.

Mam 240 złotych z 500 potrzebnych aby zabezpieczyć pręgowaną piątkę moich podopiecznych, jeśli chcesz możesz mi pomóc

Bank Pekao SA 74124040251111001070909435 (w tytule przelewu proszę wpisać DAROWIZNA NA CELE STATUTOWE ( darowiznę można odpisać od podatku) dane do konta PayPal: pregowaneiskrzydlate@wp.pl 

dla przelewów zagranicznych SWIFT: PKOPPLPW 



W zooplusie kupujesz, Oli zwierzaki ratujesz


Zooplus wspiera Fundacyjne zwierzaki
4 % od zakupu przez baner zooplusa umieszczony na blogu zostanie przekazane na Fundację Pręgowane i Skrzydlate 

  zooplus 468x60


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz