środa, 16 listopada 2016

Karolek ... ma dom ... i ciągle coś się dzieje

Mam nadzieję, że Pani Teresa jakoś odżałuje nieprzespane noce, rozwalone kwiatki, harce, hulanki, swawole ...

Mam nadzieję, że Falka odpuści niekończące się polowania i zapasy i zobaczy w Karolku swojego kociego Przyjaciela ...

Mam nadzieję, że Karolek zostanie w domu, gdzie jest i nie będzie przechodził drugi raz stresu aklimatyzacji, czasu, gdy zapomniał, że z niego przecież taki przebojowy chłopak jest :-).

Bo tak, Karolek ma dom ... ma nawet umówiony termin na kastrację ... więc chyba to rokuje, że ma szansę zostać w tym domku na zawsze :-).

A zdjęć z sam na sam z Falką szkoda nie pokazać :-)

pierwsze próby sił .....

















i kolejne polowanie






i dalsze :-)








nieśmiałe zwiedzanie nowego mieszkania




sprawdzanie , która kanapa wygodniejsza 


i próba sił 


Czy ktoś jeszcze życzy sobie drugiego kotka do kompletu ? :-)


W zooplusie kupujesz, Oli zwierzaki ratujesz


Zooplus wspiera Fundacyjne zwierzaki
4 % od zakupu przez baner zooplusa umieszczony na blogu zostanie przekazane na Fundację Pręgowane i Skrzydlate 

  zooplus 468x60


2 komentarze:

  1. podtapianie w umywalce konkurencji :)))
    tego jeszcze (u kotów) nie widziałem ...

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudaki kochane! Karolkowi życzę szcęścia na nowej drodze życia!

    OdpowiedzUsuń