Mieszkał sobie na podwórku, dokładnie przy ulicy Łokietka we Wrocławiu.
Przyjechał do nas jako dzika czarna kotka do sterylizacji, okazał się ... chłopakiem.
I to takim co mruczy. Młodym, delikatnym, trochę nieśmiałym, który gdy zaufa zamienia się w mruczącego miziaka. Nie takich kotków nie wypuszczamy na ulicę. Na zimno, chłód i deszcz.
W miejsce, gdzie mogą stracić życie pod kołami aut. Takim kotkom szukamy domu mając nadzieję, że kolejny raz to zadanie nam się uda.
Nikomu nie marzy się taki czarny książę?
Kotek ma ok 8 miesięcy, jest zaszczepiony, wykastrowany.
Testy FIV i FELv ujemne - czyli kot nie jest nosicielem tych chorób.
Heban jest ostrożny, ale daje się głaskać i lubi to.
Potrzebuje spokojnego domu, który da mu czas nim się w pełni otworzy.
Wrocław ale do dobrego domu dojedzie.
Warunkiem adopcji jest podpisanie umowy z fundacją Pręgowane i skrzydlate
tel. 575-74-74-71
pregowaneiskrzydlate@wp.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz