piątek, 28 października 2016

Miszka ma dom

Mała poluje - nowy dom :-)
Gdy złapałam w klatkę żywołapkę Miszkę w krzakach na peryferiach Wrocławia martwiłam się ...

Gdy potem siedział bez ruchu w klatce z futerkiem skołtunionym po środku na pchły martwiłam się jeszcze bardziej...

Gdy mijające dni nie sprawiały, że oswajał się bardziej i ciągle nieruchomiał na mój widok nie miałam pomysłu na jego życie.

Na jego miejsce w moim domu tymczasowym ...

Na jego przyszły dom ...
Miszka i Mała

Do czasu, gdy stał się rezydentem domu tymczasowego u Pani Marii, która otoczyła go troskliwą opieką, dała mu spokój, dała mu czas, ucząc go jak to dobrze jest mieszkać z ... Człowiekiem.

Gdy był już gotowy na ogłoszenia nie czekaliśmy długo ...

Wystarczył jeden dobry telefon.

Jeden dobry dom.

Akcja :-)
Miszka zamieszkał z Małą, na której widok zapomniał imię swojej dotychczasowej opiekunki, zapomniał, że wcale a wcale nie jest przebojowym kocurkiem, że
czasem może się obcych ludzi bać.

Mała okazała się być fascynującą koleżanką z którą najbardziej szalone figle stają się możliwe :-).

A ja wiem, że każda, nawet beznadziejnie wyglądająca historia może mieć swoje szczęśliwe zakończenie :-).


 
i Relaks
















































W zooplusie kupujesz, Oli zwierzaki ratujesz

Zooplus wspiera moje zwierzaki

4 % od zakupu przez baner zooplusa umieszczony na blogu zostanie

przekazane na dt pręgowane i skrzydlate

zooplus

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz