Nie przypuszczałam, że takie rzeczy są na rynku a oto okazuje się tak.
Czyli, chyba nie tylko ja mam hopla na punkcie wszystkiego co żyje.
Siedziałam wczoraj wieczorem u weterynarza najlepszego z najlepszych i rozmawialiśmy o ogrodzie.
W pewnym momencie rozpromienił się :
,, -Wiesz, że są nawet takie domki dla owadów ? ''- spytał ,
- Wiem, właśnie taki mam :-).
I oto on najnowszy zakup w Zielonym Centrum pod Wrocławiem czyli hotel dla owadów.
Domek wiesza się w zacisznym miejscu na balkonie, tarasie, w ogrodzie i czeka :-)
Mnie do zakupu skłoniła namalowana na opakowaniu biedronka. Biedronki kojarzą mi się z dzieciństwem, spacerach po nadodrzankich łąkach.
Ciekawe, co też tam naprawdę zamieszka ...
Postanowiłam w naszym cywilizowanym świecie stworzyć azyl dla owadów i jeśli zdecyduję się kupić rośliny do ogrodu to tylko takie, które służą tym braciom mniejszym.
Muszę poczytać, poszukać, podszkolić się w tym zakresie.
Koniec z tym, co jest tylko ładne.
Musi być też pożyteczne.
I tyle :-)
W zooplusie kupujesz, Oli zwierzaki ratujesz
Zooplus wspiera moje zwierzaki
4 % od zakupu przez baner zooplusa umieszczony na blogu zostanie
przekazane na dt pręgowane i skrzydlate
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz