Rudy Rudolf szuka domu

 

Pamiętacie 3 przerażone, rude kociaki, złapane przez nas na Klecińskiej, jakoś z końcem lipca ?

 

Miodzio, to jeden z nich. Drugi to Rudolf. Dziś w domu tymczasowym prezentuje się tak

W czwartek o 14 mamy kastrację, tydzień później drugie szczepienie, a potem ?

 

Hallo, Hallo, czekamy na Wasze telefony ! 

 

Kto da słodziakowi stały dom ?

 

Rudolf urodził się prawdopodobnie na początku czerwca 2020 roku.

Jest nieśmiały do nowych miejsc i ludzi, ale w spokojnym domu rozkwita i wtedy przytulaniom i mruczeniu nie ma końca. 

 

Jest nauczony domowych manier, wykastrowany, raz zaszczepiony (drugie szczepienie ogarniemy jak trzeba będzie), odrobaczony, jego mamusia była badana na FiV i FelV i jest zdrowa, Rudolfowi zafundujemy takie badanie z okazji kastracji.

 

Może być adoptowany w pojedynkę, ale może też dołączyć do kociego towarzysza.

 

W nowym domu będzie potrzebował kilku dni, nim przywyknie do nowej sytuacji.

Poszukiwany dom niewychodzący. Mile widziane zabezpieczenie okien, choćby moskitierą oraz balkonu.
Warunkiem adopcji jest podpisanie umowy adopcyjnej. 

 

Kontakt: 730553443 lub 575747471 (jeśli nie odbieramy, prosimy o sms, oddzwonimy)

 

 

 

Co słychać w Fundacji

 

Ostatnio, gdy skończyłam bilansowe rozliczenia fundacji, poczułam, że potrzebny jest reset .

 

Dlatego zamilkła na trochę strona pręgowanej fundacji, choć jesteśmy, istniejemy, działamy. 

 

Skończyły nam się wolne bytowe klatki, a na karmę i żwir wydajemy niemal wszystko, co mamy ...

 

Ale powoli widać światełko w tabunie kotów...sezon kociakowy powoli za nami ...a najmniejsze z maluchów rosną pod okiem Etosi - swojej przybranej Mamusi. 

 

Szykujemy się na pierwsze szczepienie . 

 

Trzymajcie mocno kciuki

Zapraszamy na bazarek

 

Kochani zapraszamy na Bazarek na Pręgowane i skrzydlate który trwa do 18.10.2020r. 

 

https://www.facebook.com/groups/750776628606334

 

Dla każdego z Was, którzy wylicytują fanty mamy niespodziankę, piękne zakładki zaprojektowane dla nas przez 

 

 

Monika Jacak: Illustration - Concept Art - 2D Graphics

Dziękujemy

Wrocławskie serce dla zwierząt

 

Musicie wybaczyć, że w powodzi wizyt u weta, interwencji i domykania papierkowych spraw Fundacji nie miałam czasu przygotować zdjęć czy profesjonalnego opisu naszej Fundacji .

Mam nadzieję, że mimo to będziecie z nami.

Zdjęcie nr 9 to my

Przy okazji dziękuję za kolejny rok nominacji.

Za to, że kolejny raz możemy pokazać, że rok za rokiem , dzień za dniem jesteśmy ...działamy .

Można oddać na nas internetowo głos, albo trzymać kciuki za którąś z nagród Kapituły, albo po prostu być z nami i z naszymi zwierzakami . 

 

https://www.wroclaw.pl/.../wroclawskie-serce-dla-zwierzat...

wroclaw.pl

Wrocławskie Serce dla Zwierząt 2020 [GŁOSOWANIE] | www.wroclaw.pl

Mączki walczą o życie i o oczki

 

 

 

Urlop ? 

Dochodzę do wniosku, że ja to się umiem zabawić ... ale gdyby nie wolne, w którym mogłam odebrać w ciągu dnia fundacyjny telefon, wsiąść w auto i od razu pojechać po kotki, i do weta, pewnie nie miałabym Wam kogo przedstawiać.

 

 

 

 

 

 

 

Oto one, Mączki, kotki odebrane spod jednego z Domów Pomocy Społecznej we Wrocławiu ... nazwy ulicy domyślcie się sami

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Mamy ich 3, Mączkę, Kaszkę i chłopaka, któremu może jakieś pasujące imię podrzucicie?

 

Czwartego kotka nie udało nam się uratować, umarł 30 minut po odebraniu, mimo podłączenia pod tlen ... Nie mógł już oddychać, a w płucach rzęziło ...

 Gdybym w ten dzień była w pracy, pewnie jego dwie siostrzyczki i brat skończyli by podobnie ...

 

Mam nadzieję, że uda się uratować maluchom życie i oczy ... Walczymy, prosząc Was o wsparcie w tej walce 

 

Jeśli się nam to uda, będą miały szansę, by  zamieszkać w waszych domach, jako domowe przytulanki, miziaki, bądź kanapowce... 

Nim jednak to nastąpi, przed nami kolejne wizyty kontrolne u weta, regularne kropienie oczek trzema rodzajami kropli, podawanie antybiotyku i leków przeciwzapalnych... I oby to wystarczyło, oby nie była potrzebna operacja usunięcia kocich oczek ...

 

https://www.ratujemyzwierzaki.pl/kocikatarmaczki

 

Przy okazji dziękuję Przychodnia Weterynaryjna Na Koziej dr n. wet. Maciej Szpak i

SKVet Klinika Weterynaryjna

za przyjęcie wizyty na cito i ustawienie mączkowych leków.

 

Mamusia Mączków już z nami po sterylizacji 

 

Kubuś, amator wygodnego łóżka

 

 

Kubuś   Pamiętacie ?

 

Koci szkielet, który 2 miesiące temu trafił do naszej fundacji. 

 

Jak myślicie, jak się ma i co lubi?

Otóż od jakiegoś miesiąca mój nieodłączny towarzysz w łóżku .

No bo przecież miejsce pożądnego kota jest w łóżeczku właściciela, nieprawdaż... 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Może nie jest najpiękniejszy, ale za to jest kochanym, dobrym kotem i coraz częściej mruczy... 

 

 

Nigdzie, na żadne działki mu się nie tęskni.

 

A tu poprzednie posty o Kubusiu:

Co nowego u Kubusia

 

Kubuś walczy o lepsze życie 

 

Delikatna, subtelna Gracja

 

Pamiętacie Grację???

 

 

 

 

 

Gracja urodziła się około 15.05.2020 r.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

To delikatna i subtelna koteczka, która z każdym dniem robi się coraz bardziej odważna i miziasta 😁.

 

Odkąd jest w Fundacji zrobiła ogromne postępy. Nie boi się już tak, jak na początku i wyłazi z niej powoli fajny miziak.

 

 

W nowym miejscu pewnie będzie potrzebowała troszkę czasu, żeby się oswoić z nową sytuacją, ale cierpliwych, spokojnych właścicieli z pewnością nie rozczaruje..

 

 

 

 

 

Ma piękne, mięciutkie i trochę dłuższe futerko - w sam raz, żeby się w nie wtulić... 😁

 

 

 

 

 

 

 

 

Szczerze mówiąc, zaczęła trochę pechowo, bo była na nią rezerwacja i Gracja czekała na swój wymarzony dom blisko 2 miesiące... i co? No cóż... nic z tego nie wyszło, a koteczka tylko bez 

sensownie traciła czas i potencjalne domki...

 

 

 

 

Wierzę jednak, że szybko znajdzie kochającego człowieka, bo to kicia, której koniecznie trzeba dać szansę na spokojne, dobre kocie życie i kochający dom...

 

 

 

 

 

 

Jest wysterylizowana, zaszczepiona, odrobaczona i zdrowa (testy FiV i FelV - ujemne).

 

Poszukiwany dom niewychodzący. Mile widziane zabezpieczenie okien, choćby moskitierą oraz balkonu.
Warunkiem adopcji jest podpisanie umowy adopcyjnej. 

 

Przepiękne zdjęcia Gracji zrobiła nam Pani Dominika Król, za co serdecznie dziękujemy.

 

Kontakt: 730553443 lub 575747471 (jeśli nie odbieramy, prosimy o sms, oddzwonimy)

 

A tu poprzedni post o Gracji:

Gracja, młoda kotka 

 

Frelka i Tosia nadal czekają na kochający dom

 

Frelka i Tosia czekają i czekają, i ... telefon w ich sprawie milczy ... 

 

Nie zadzwonił do nas nikt ... choć dla mnie są wymarzonymi kotkami dla każdej rodziny.

Wesołe, towarzyskie, oswojone na maksa (od 4,5 tygodnia wychowane w fundacji przez mamę), łagodne, śliczne, akceptujące inne koty, odważne, a do tego ... przekochane i nic ...

 

 

Tosia spokojniejsza, trochę śpioszek, Frelka mała iskierka, której wszędzie pełno i co ... ?

Nikt ich nie chce .

Dziewczynki są już 2 razy zaszczepione i odrobaczone

Urodziły się ok 15.06.2020r. 

 

 

Generalnie nie wiem co mam Wam napisać, może tylko krótko ...

Frelka i Tosia czekają na kochający , dobry dom.

 

 

Czekają na Ciebie (na ostatniej fotce dziewczynki, gdy trafiły do naszej fundacji)

 

Wrocław, ale do dobrego domu dojadą 

 

Kontakt: 575747471 , 730553443 (jeśli nie odbieramy, prosimy o sms, oddzwonimy))

 Frelka i Tosia, żywiołowe dziewczyny